Lexus wynurza się z toni

Wielki świat zajrzał w sobotę 4 czerwca do Binowa na II turniej z cyklu Lexus Golf Cup. W turnieju grali aktorzy – Robert Rozmus (na zdjęciu) i Piotr Gąsowski. Imprezę prowadził Maciej Kurzajewski a obecny był również „wiedźmin” Michał Żebrowski.

Ponad 140 golfistów, zwabionych atrakcyjnymi nagrodami, spotkało się w walce o trofea II turnieju Lexus Golf Cup. Na turnieju zjawiła się śmietanka lokalnych golfistów, wzmocniona poznańskim desantem, najliczniej jednak reprezentowany był Sierra Golf Club z Wejcherowa z Darkiem Kossem na czele. Silna była też reprezentacja Tokary Golf Club z Gdyni. Pole mają tam bardziej przypominające 9-dołkowe kartoflisko niż arenę golfową, ale entuzjazm członków jest godny najwyższego podziwu. Mimo niedostatków inwestycyjnych Tokary Golf Club jest obecnie najdynamiczniej rozwijającym się klubem golfowym w Polsce.
W trakcie turnieju nie zabrakło atrakcji. Tradycyjnie już, na turniejach Lexusa, każdy z graczy otrzymał firmową koszulkę i czapeczkę. Później doskonałe śniadanko. Przed wejściem na pole kanapeczki. Po dziewięciu dołkach przerwa na naleśnika z owocami w czekoladzie, a dla amatorów mocniejszych wrażeń "Johny Walker" – black label. Po turnieju obficie zaopatrzony bufet a w nim pieczyste z grilla i inne atrakcje.
Na 17 dołku za hole in one, do wygrania był najnowszy Lexus. Trafić ze sto pięćdziesięciu metrów było na tyle trudno, że nikomu się nie udała ta sztuka.
Imprezę prowadził Maciej Kurzajewski- prezenter sportowy TVP 1. Konferansjerkę prowadził błyskotliwie i z dużą swadą wprowadzając niektórych w zakłopotanie swymi dowcipami. Szczególnie niezadowolony był Michał Żebrowski – ambasador marki Lexus w Polsce, który tylko mruczał z dezaprobatą na śmiałość porównań Maćka. W turnieju nie zabrakło też innych znanych postaci. We flighcie z Kaziem Mendakiem i Elą Górską grali Robert Rozmus i Piotr Gąsowski. Aktorzy mają już bardzo przyzwoity swing. Bardzo rozluźniony, gdyż doniesiono nam, że w trakcie gry rozpracowali z Kaziem dwie flaszki whisky. Do końca turnieju dotrwali w bardzo dobrej formie, cóż – trening czyni mistrza. Oczekiwanie na wręczenie nagród umilały graczom pokazy Tai Chi i układania kwiatów.
Agata Mazurek-Bąk wygrała konkurs promocyjny na hasło Lexusa. "Gdy jadę Lexusem to jakbym się wynurzała z toni jeziora". W nagrodę dostała ekran plazmowy. Nagroda trafiła w godne ręce Agata promieniowała energią i rozdawała w około wspaniałe uśmiechy.

Urodziwe hostessy witały wszystkich gości

Dawid Jones – kapitan klubu Sierra wraz ze swoją klubową koleżanką Joanną Bukowską

Od lewej: Krzysztof Bil, Bogusław Bil, Małgorzata Jacyna-Witt, Mirosław Domosławski, Dawid Jones i Kazimierz Armiński

W oczekiwaniu na swoją kolejkę Krzysztof Bil demonstruje kunszt żonglerski

Drive Krzysztofa Bila. Zdjęcie poglądowe, Krzysztof skarżył się, że jego piłki lecą zbyt wysoko. No cóż trzeba popracować nad tzw. "wyjściem na lewą nogę" polegającym na odpowiednim przeniesieniu ciężaru ciała po uderzeniu.

Na polu pojawił się dawno nie widziany znany szczeciński dziennikarz Mirosław Kwiatkowski (puttuje), w głębi Bogdan Szpilman.

Od lewej: Jacek Bończyk, Piotr Gąsowski, Elżbieta Górska, Robert Rozmus i Kazio Mendak.

Paweł Stasiak miał chęć na słodycze.

Ponoć piwo już stało na stoliku jak Ci panowie się dosiedli. Od lewej: Janusz Jadwisiak, Rafał Zmysłowski, Rafał Przybylski i Mariusz Nosek.

Zawsze siadamy w pierwszej ławce: (od lewej) Bogdan Szpilman, David Jones, Mirosław Domosławski, Jerzy Dutczak

Nagrody wręczał szczeciński dealer Lexusa i Toyoty – Jan Kozłowski (z prawej) w towarzystwie swojej urodziwej żony i Macieja Kurzejewskiego.

Michał Żebrowski wyraźnie nudził się w oczekiwaniu na swoją kolej.

Boguś Bil (wynik 79) za pierwsze miejsce netto dostał czek na 3000 zł. Z lewej fundator – Prezes Firmy X-Trade Hubert Walentynowicz.

Tym razem najlepszy z juniorów był Marcin Dziemianko (75 uderzeń).

Największym przegranym był Kuba Żelazny, który po 17 dołkach leżał -2 a na osiemnastce zagrał 9 uderzeń (+5) i przegrał zarówno w kategorii juniorów jak i w generalnej.

Małgorzata Jacyna-Witt wygrała w kategorii kobiet z wyższym handicapem

Michał Żebrowski wręcza nagrodę Agnieszce Ostrowskiej – najlepszej golfistce turnieju. Agnieszka jakkolwiek zagrała całkiem dobrze, była skazana na sukces – gdyż w swojej kategorii – kobiet z hcp poniżej 18 była jedyną zawodniczką.

Kapil Kathpalia znowu zwyciężył z doskonałym wynikiem 74. Na zdjęciu z prezesem Toyota Motor Poland Hiroshim Kono.

Agata Mazurek-Bąk ze swoim plazmowym ekranem.

Wszyscy tryumfatorzy na rodzinnym zdjęciu.