Binowo na czele
W konkursie na najbardziej lubiane pole golfowe w Polsce cały czas na czele znajduje się Binowo Park Golf Club. O kilka zdań na temat tej redakcyjnej akcji poprosiliśmy dyrektora klubu – Sławomira Pińskiego. Przy okazji pytamy o ocenę mijającego roku i o plany na przyszłość.
Redakcja – Jakie elementy, według Pana, decydują o odbiorze pola przez golfistów jako pole przyjazne?
Sławomir Piński – Najbardziej przyjazne pole golfowe jest to, na którym akurat zrobi się dobry wynik. Składa się na to bardzo wiele elementów, począwszy od przyjęcia na polu golfowym, poprzez towarzystwo w jakim się gra i oczywiście trudność i jakość pola golfowego. Dopełnieniem miłego, ciekawego dnia na polu golfowym jest dobry, smaczny obiad. Ważnym elementem jest możliwość uzyskania profesjonalnych informacji na tematy związane z golfem takie jak: reguły gry, sprzęt golfowy, turnieje golfowe, hcp itd. Czyli mimo wszystko pozostawmy wybór najbardziej przyjaznego pola golfistom. Moja odpowiedź byłaby subiektywna, ponieważ staram się prowadzić Binowo według wcześniej wypowiedzianych zasad.
R – Czy sądzi Pan, że taki konkurs jest potrzebny?
SP – Myślę, że konkursy takie są potrzebne, jeżeli nadaje się im właściwy wymiar, to znaczy traktuje się je częściowo jako zabawę. Wiemy jednak, że zabawy uczą i w tym sensie również z takich konkursów można wyciągać jakieś wnioski.
R – Na jakim polskim polu lubi Pan osobiście przebywać (poza klubem macierzystym)?
SP – Ja odpowiem naprawdę szczerze, że lubię przebywać na każdym polu golfowym. Myślę, że w ogóle powinniśmy być bardzo szczęśliwi, że mamy tyle wspaniałych pól golfowych. Proszę zwrócić uwagę, że podczas wyjazdów zagranicznych zwykliśmy wybierać najlepsze pola golfowe. Ja widziałem i grałem na wielu marnych polach i wiem, że jakość polskich pól jest naprawdę wysoka.
R – Co jest motorem rozwoju golfa w Polsce?
SP – Motorem rozwoju polskiego golfa są Pola Golfowe, Driving Range, nowi inwestorzy, Polski Związek Golfa i profesjonalne agencje reklamowe zajmujące się imprezami golfowymi. Tylko przyrost liczby golfistów jest mierzalnym, rzetelnym czynnikiem wzrostu polskiego golfa. A na ten wzrost w różnym stopniu pracują wcześniej wymienione podmioty. Podstawowym pośrednim etapem w "produkcji" golfistów jest ściągnięcie potencjalnych kandydatów na pole golfowe. Dlatego tez uważam, że wszelkie działania marketingowe i promocyjne powinny koncentrować się na: wizerunku dostępności golfa pod względem finansowym oraz kreowania golfa jako przyjaznego hobby zarówno w celach rekreacyjnych jak również amatorskiego wyczynu sportowego.
R – Jaki był dla pola Binowo Park rok 2005?
SP – Rok 2005 był rokiem udanym. Pod względem sportowym po raz trzeci z rzędu zdobyliśmy Klubowe Mistrzostwo Polski, juz od wielu lat 50 % reprezentacji Polski juniorów to członkowie naszego klubu. Turnieje klubowe stoją na wysokim poziomie i cieszą się dużą frekwencją i niewykluczone, że już w przyszłym roku w niektórych z nich będzie brało udział ponad 100 golfistek i golfistów. Pod względem finansowym był to rok kolejnego wzrostu.
R – Co nowego na polu w Binowie?
SP – Najważniejszą inwestycją realizowaną w tej chwili jest budowa studni głębinowej i zbiorników retencyjnych do nawadniania pól golfowych. Dotychczasowe ujęcie wody nie gwarantuje już możliwości prawidłowego podlewania. Jesteśmy po wykonaniu otworu pilotażowego i z wielką radością przyjęliśmy fakt, że na głębokości 60 metrów znaleźliśmy bardzo bogate złoża wodonośne. Budowa studni i zbiorników planowana jest do połowy marca. Inwestycja pochłonie około 15.000 zł. W dalszym ciągu trwa kurs tańca towarzyskiego, co dwa tygodnie organizujemy Klubowe Spotkania Piątkowe, a już 4 lutego odbędzie się Karnawałowy Bal Przebierańców.