Koniec sezonu w Choszcznie
Pole w Choszcznie jest ciągle jeszcze w budowie, ale grać na nim można nie gorzej niż na innych mistrzowskich polach. Trudności techniczne dołków wymuszają, dobrą regularną grę. Przy jakimś kiksie z łatwością można zakończyć dołek tzw. "dwucyfrówką" czyli wynikiem na dołku opisanym wynikiem 10 i większym. Otwarte w tej chwili dziewięć dołków daje obraz tego co będzie się działo po otwarciu całego 18-dołkowego pola. Wszystko wskazuje na to, że pole golfowe Modry Las będzie w czołówce polskich pól golfowych, być może będzie najlepsze w Polsce. Kto jeszcze tu nie grał niech żałuje. Niedawno odbyła się kolejna wizytacja specjalistów z "Gary Player Design", postanowiono trochę poszerzyć fairway na drugim dołku zlecono też inne kosmetyczne poprawki. Druga dziewiątka jest już praktycznie gotowa, na dobrą sprawę można by ją już skosić i grać. Dbałość o spełnienie wysokich standardów sprawia, że otwarcie całego pola odbędzie się dopiero pod koniec lipca lub w sierpniu 2008 roku. Wcześniejsze otwarcie spowodowało by utratę legitymacji pola "Gary Player Design".
Na zakończenie sezonu nie obyło się bez niespodzianek. Pierwsza z nich to zwycięstwo Zbigniewa Smulczyńskiego z Modry Las Golf Club (hcp 30,2) w kategorii brutto. Tym razem pod nieobecność kapitana Modrego Lasu, który w tym czasie wspierał drużynę Binowo Park w turnieju Ryder Cup z Amber Baltic, Zbyszek pokonał pole 94 uderzeniami, wyprzedzając graczy z niższymi o 15 punktów handicapami!
W kategorii netto z 3/4 hcp wszystkie miejsca przypadły również golfistom z Modrego Lasu. Najlepszy wynik 33 pkt stableford uzyskał Zdzisław Gruca. To pierwsze zwycięstwo Zdzisława w golfowej karierze, w dodatku po trwającej dwa tygodnie przewie w grze. Na drugim netto z wynikiem 32 pkt uplasował się Witek Siwko, który kilkakrotnie już triumfował na polu sygnowanym przez Gary’ego Playera. Trzeci wynik netto (31 pkt.) należał do Konrada Bila – niedawnego zwycięzcy w kategorii netto podczas silnie obsadzonych Mistrzostw Klubu Modry Las o Puchar Golftrotter.pl. Widać, że Bogusława i Krzysztofa w „promowaniu” nazwiska Bil silnie wspierać będzie w przyszłym sezonie również Konrad.
źródło: Modry Las