Jednak Kokociński
Mimo problemów w ostatniej rundzie i dogrywki prowadzący po dwóch dniach Malcolm Kokociński (na zdjęciu) ze Szwecji został zwycięzcą XV PZU POLONIA CUP. Pokonał w bezpośredniej walce dwóch polskich reprezentacyjnych juniorów Grzegorza Zielińskiego i Janka Szmidta.
Podobnie zagrał Grzegorz Zieliński jr. Cały czas tych graczy dzieliła różnica czterech uderzeń. "Back nine" obaj rozpoczęli od birdie. Po birdie na jedenastce Grzegorz zbliżył się na trzy uderzenia. Póżniej gracz z Łodzi miał trochę problemów, nie trafiał w green i tylko doskonałe dalekie chipy zapewniały mu "trzymanie gry" na par. Na 13 dołku Szwed wpadł w wysoki rough po swym drive. Koniecznie chciał uderzyć na green. Piłka po słabym kontakcie nieco stopowała i zakończyła swój lot w bunkrze. Po nie najlepszym wyjściu Malcolm zakończył dołek Double Bogey. Graczy w tym momencie dzieliło już tylko jedno uderzenie i Malcolmowi zaczęły siadać nerwy. Drugi krytyczny moment miał miejsce na ostatnim dołku. Kokociński posłał swoje otwarcie w rough i mimo wielkiej akcji poszukiwawczej piłki nie znaleziono. Par z drugiego strału dał mu double i w ten sposób lider roztrwonił dwa punkty przewagi.
Przerwa przed dogrywką ostudziła emocje i pomogła Szwedowi. W dogrywce na pierwszym dołku Malcolm zagrał fade przed wodę, trafił w green i obronił para. Grzegorz Zieliński utopił drive i szansę na tytuł w wodzie z lewej strony fairwaya.
Malcolm Kokociński ze Szwecji ukończył PZU Polonia Cup oz wynikiem 212 uderzeń (-4), ten sam wynik miał Grzegorz Zieliński jr. Trzeci Janek Szmidt zakończył swój udział w turnieju z jednym uderzeniem straty do zwycięzcy. Malcolm dawniej Robin (zmienił sobie imię) Kokociński jest aktualnym członkiem szerokiej kadry szwedzkich juniorów w golfie. Ma obecnie 19 lat, w przeszłości reprezentował też polską kadre juniorów. Ma handicap + 3.0 i powinien na polu w Amberze grać 68 do swojego handicapu. Polscy juniorzy Janek Szałagan i Grzegorz Zieliński mają zdecydowanie gorszy hcp gry, ich wyniki należy więc ocenić bardzo dobrze.
Polonia Cup jest najbardziej znanym turniejem organizowanym w Amber Baltic golf Club. Rokrocznie z całego świata przyjeżdżają tu golfiści, aby pooddychać atmosferą tego kultowego już turnieju. W tym roku również nie zabrakło weteranów, bywalców salonów, bussinesmanów i gwiazd. W tegorocznym turnieju grają po raz piętnasty „weterani” Polonii Cup: Andrzej Stasiak z Kanady i Michał Poniż z Warszawy, którzy uczestniczyli w każdej jego edycji. W tym roku do turnieju przystąpiło 139 golfistów z całego świata.
Robert Rozmus – najlepszy golfista wśród celebrytów zagrał na początek 83 a Mariusz Czerkawski zakończył swój debiut w turnieju solidnym wynikiem 285 uderzeń (71 m.). Trochę gorszy był Piotr Gąsowski, który został "odcięty" w "cut". – Gram pierwszy raz po ponad miesięcznej przerwie, to i tak niezły wynik – powiedział. Ostatnio bardziej oddaję się pasji latania, uczęszczam bowiem na kurs pilotażu i na golfa nie starcza mi czasu – stwierdził.
